Kult Hutmejski – religia puszczalskiego boga

Cywilizacja Hutomejska zamieszkiwała jedną z najspokojniejeszych geologicznie krainę świata po Kataklizmie, dzięki czemu potrafili stworzyć pierwsze stabilne społeczeństwo nowej ludzkości. Dzieliło się na kasty, z której najwyższym byli Egzilowie czyli „Udzielający”, potem Wessowie czyli „Przekazujący” a następnie „Otrzymujący” Aedowie. Nad porządkiem sprawowali pieczę, Harewowie, dosłownie „Czuwający”. Co takiego dawali „udzielający”? Wiadomo. Dawali dupy.

Religia Hutomejska posiadała bardzo skomplikowany panteon (jego konstrukcja w komentarzu) ale wszystko kręciło się wokół pięciu Istnień. O ile większość politeistycznych religii stawia na czele panteonu zazwyczaj bóstwo nieba, morza, śmierci, wojny i podobnych sfer zainteresowań, Hutomejczycy mieli zupełnie inne podejście. Pięć fundamentalnych Istnień to istoty transcendentalne, co oznacza, że są poza wyobrażeniem i zasięgiem ludzkiego umysłu. Cztery Istnienia z racji swojego… istnienia, emanowały na świat, każdy po trzy Światy. W ich rozumieniu, każdy wymiar jest innym światem, a rzeczywistość, którą obserwujemy, to efekt nałożenia się tych dwunastu Światów naraz. Każdy z nich jest inną warstwą projektu, razem tworzą rzeczywistość.

Zrodzenie się tych Światów było czysto duchowe, niewinne, pełne kosmicznej harmonii.

Z Kronesza wypłynęły Przeszłość, Teraźniejszość i Przyszłość.

Z Koshena wypłynęły Przestrzeń, Czas i Energia

Z Nauza wypłynęły Świadomość, Tożsamość i Wola

Z Gnooza wypłynęły Rozum, Myśl i Mądrość

Ostatnie Istnienie, Anthot, nie emanował z siebie żadnych światów

Z Istnień i Światów zrodziło się 16 Prabóstw i 16 Materii.

Z Prabóstw i Materii zrodziły się 4 Bóstwa, 8 Bożków i 4 Tytany.

Z Bóstw, Bożków i Tytanów zrodziło się 8 Patronów i 8 Herosów.

Nałożenie się działania tych wszystkich sił stworzyło piękny, pełen porządku, spokojny świat. Był to jednak świat martwy, pozbawiony życia.

I wtedy wpadł Anthot i przerżnął wszystkich, którzy się dali a także tych, którzy się nie dawali.

Ogólnie Anthot był horny Istnieniem, które nie lubiło tego całego „porządku”. Wszedł więc inny sposób emanacji swoich potomków – wynalazł seks. Przez ten akt, zapłodnił czy to uwodzeniem cz gwałtem, swoje nasienie we wszystkich dwunastu Światach.

Tak narodziło się życie, które powoli zaczęło czerpać ze Światów i zamieszkiwać Materię, uwodzić Prabóstwa i walczyć z Tytanami. Życie było siłą. Było miłością, nienawiścią, radością i żałobą, pasją i lenistwem, Życie, było chaosem w perfekcyjnie uporządkowanym wszechświecie.

I dlatego Hutomejscy kapłani czczą puszczalskiego boga Anthota. By kultywować życie ponad wszystko. Oddją mu cześć przez liczne orgie organizowane przez kler, całkowity zakaz aborcji, surowe regulacje uboju zwierząt, organizacja uprawy roli, wczesną inicjację seksualną i powszechne przyzwolenie na poligamię.

Dzięki temu Hutomeia około 120 roku po Kataklizmie była najgęściej zaludnioną częścią świata.

Dziś nie pozostały po nich nawet ruiny. Ich starożytne miasto upadło, a na nim zbudowano Vladisgrad, który stał się stolicą Cesarstwa Wolszoi.

Legendy o panteonie Hutomeiskich bóstw krążą po centralnej części Cesarstwa, jako ludowy folklor, nic więcej.